bowi myślenia i działania nie były wdrożone od dzieciństwa. Wszakże prawda, że w młodości bardzo mało o obowiązkach swoich obywatelskich słyszały? Gdyby rodziny nasze więcéj o tych sprawach ogólnych pamiętały; gdyby dzieciom swoim o ich obowiązkach w przyszłości mówiły; gdyby nauki swe przykładem własnym wspierały: mielibyśmy więcéj obywateli i obywatelek z przekonaniem i charakterem.
Ujmuję wywód swój w najkrótsze zdania.
Kobieta musi być samodzielną, ażeby zostać towarzyszką istotną nie zaś cieniem ukochanego młodzieńca; kobieta musi być samodzielną, ażeby zdobyć sobie niezależne stanowisko ekonomiczne; kobieta musi być samodzielną, ażeby nie paść ofiarą egoizmu mężczyzny ni téż stawać się dla niego ciężarem. Przy wyrobieniu takiego charakteru obok wielu innych czynników, niezmiernie ważną gra rolę nietylko poczucie, ale świadomość obywatelstwa. Kobieta powinna znać dobrze, interesować się i przejmować wszystkiemi sprawami dotyczącemi ogółu, naprzód, jeżeli chce w nim stanowić rzeczywistą jednostkę ważącą coś na szali; powtóre, jeżeli chce być matką prawdziwą.
W streszczeniu, taki jest szkic ideału kobiety. Rozprawy społeczne rozświetlają ten ideał w sposób naukowy, ściśle rozumowany: poezya powinna go przyoblec w szaty piękna.
Miejmy odwagę!... nie tę jednodniową,
Co w rozpaczliwém przedsięwzięciu pryska,
Lecz tę, co wiecznie z podniesioną głową
Nie da się zepchnąć z swego stanowiska.
Miejmy pogardę dla rzekoméj sławy
I dla bezprawia potęgi zwodniczéj;