Strona:PL Komeński - Wielka dydaktyka.djvu/14

Ta strona została przepisana.

małżeński z Dorotą, córką biskupa Braci Czeskich, Cyrylla. Tymczasem nowe chmury polityczne gromadziły się nad głowami jego współwyznawców. Od r. 1624, Karol na Żerotynie, w skutek mandatu cesarskiego, grożącego najsurowszą karą wszystkim niekatolikom i ukrywającym ich, nie mógł już dłużéj udzielać schronienia Braciom Czeskim.
Bracia Czescy postępowali z większą solidarnością i zastanowieniem niż Ewangelicy i Kalwini, którzy rozproszyli się po całych Niemczech i w Marcu 1625 r. zgromadziwszy się, odbyli walną naradę w bliskości źródeł Wisły, po któréj wysłali Komeńskiego do Polski, dla wyszukania miejsca odpowiedniego do osiedlenia się dla siebie i swoich współwyznawców.
Jedną ze słabych stron Komenskiego, była wielka skłonność do mistycyzmu i pod tym względem twórca Wielkiéj Dydaktyki nie różnił się od większości swoich współczesnych.
Komeński ze swego już wyznania otrzymał wielki pociąg do mistycyzmu, który się jeszcze bardziéj rozwinął podczas pobytu jego w Herbornie, gdzie największy wpływ na młodzież miał znany mistyk, teolog Alsted. Nic więc dziwnego, że ogrom nieszczęść, jakie spadły na jego ojczyznę, usposobił go do wiary we wszelką najbardziéj fantastyczną i sangwinistyczną przepowiednię, z któréj świecił choćby najmniejszy promyk nadziei powrotu do gorąco ukochanego kraju. Tym sobie można wytłómaczyć wiarę w wizyje i przepowiednie tak częste w czasach wielkich przewrotów politycznych, do jakich należy wojna 30-letnia, tym téż poniekąd niewdzięczne postępowanie, jakiego się dopuścił względem Polski, kraju, który przez lat 25 był mu drugą ojczyzną.
Droga z Czech prowadziła na Gorzelice (Goerlitz) na Szląsku, gdzie dowiedział się Komeński o przepowiedniach Koltera ze Sprotawy (Sprotau)[1]. Z początku nie pokładał w nich żadnéj wiary, lecz odwiedziwszy Koltera w Sprotawie, uwierzył w nie tymbardziéj, że mniemany prorok przepowiadał zwrót na korzyść protestantyzmu, za sprawą króla Duńskiego. Komeński przełożył jego przepowiednie na język czeski.

Ze Sprotawy, Jan Amos udał się do Polski, lecz o téj jego pierwszéj podróży to tylko wiemy, że powrócił do Czech pod koniec tegoż samego roku, zboczywszy jeszcze do Berlina.

  1. Przepowiednie Kotlera taki miały rozgłos, iż mieszkańcy Strasburga wysłali z pomiędzy siebie kilku znakomitszych mieszczan do Sprotawy, zapraszając go do siebie, a w Berlinie uznawano wizyje jego za nadnaturalne. Wszakże nie długo trwała jego sława, bo w r. 1627, kiedy żadna z jego przepowiedni nie spełniła się, stawiono go w Sprotawie 25 razy pod pręgieżem i wygnano z miasta.