Strona:PL Konczyński - Ginąca Jerozolima.djvu/164

Ta strona została uwierzytelniona.
156
ŚWIĘTO PRZAŚNIKÓW.

to, skoro Rzymianie nie uderzali na mury.
Sam wdział czyste szaty, a ponieważ tyran Eleazar dla uczczenia zwycięstw zezwolił wejść w obręb świątyni każdemu, ktoby zechciał, zatem udał się na podwórze mężów, aby złożyć Panu ofiarę błagalną.
I tak modlił się żarliwie:
— Panie Zastępów! któryś odrzucił nas od oblicza swego, jakoś odrzucił wszystko nasienie Ephraim, ulituj się nademną. Wiem ja, iż grzechy ludu judzkiego zatamowały wszelkie dobro od nas, łaskę mnie jednak uczyń niegodnemu i wysłuchaj błagania mego. Nie znam ja niewiasty, któraby mi żoną była, nie mam ja dzieci, którebym w prawach zakonu wychowywał, nie mam ja rodziców,