Strona:PL Konczyński - Ginąca Jerozolima.djvu/165

Ta strona została uwierzytelniona.
157
ŚWIĘTO PRZAŚNIKÓW.

którychbym wspierał, a i dziadkowie moi starzy są i bliską jest chwila ich śmierci — zaczem życie moje obrócić chcę jeno ku jedności ludu Twojego i na chwałę i obronę Przybytku Twojego.
— Panie Zastępów, uczyń mi łaskę i podaj Tytusa w ręce moje. Trzykroć razy był on blizkim zagłady od miecza mego i trzykroć razy jej uszedł. Niechajże mury, które bronią tej świątyni, ochłoną od pożogi słońca, ugasiwszy pragnienie krwią Tytusową.
Płakał rzewnie, zapamiętując się w modlitwie.
Nie widział, że Przybytek Pański od brzegu do brzegu zalany był pątnikami ze wszystkich stron świata. Nie widział również, iż wśród modlą-