Ta strona została uwierzytelniona.
Ale Filuś harda sztuka,
Z psami wciąż zaczepki szuka,
I po nosie — trzep ich z boku,
Psy... już w skoku,
Już dobrały się do skóry.
— Ajaj!... wrzeszczy Filuś — gbury!
Toć od takiej znajomości
Bolą kości!...
95. „W PAŃSTWO”.
Pan Piotr ma już latek parę,
Panna Kocia ze trzy cości.
Gospodarstwo wcale stare!
Wybiera się dzisiaj w gości...
Najpierw buty po kolana.
Jakżeż ciężkie! Miły Boże!
Lecz co robić? Rzecz to znana:
Pan bez butów być nie może.
Albośmy to jacy tacy?
Poznaj pana po cholewie!
Całe szczęście, że Ignacy
Śpi w kredensie i nic nie wie.