Ta strona została uwierzytelniona.
„Jezus Marja!” — krzyczą obie —
— Co się stało? — pytam — „Boże!
Lalka nasza, jedynaczka,
Lalka nasza wpadła w morze!”
Szczęściem Filuś to zobaczył,
Skoczył pędem na głębinę,
Dał łbem nurka — i wydobył
Zwłoki lalki mokre, sine...
Ile było narzekania,
Ile płaczu i lamentu!
Ale damy ostrożniejsze
Od owego są momentu.
50. CO JANEK ZROBIŁ.
A ty Janku, mości panie.
To to takie dodawanie?
Toś ty wcale nie rachował,
Tylkoś straszka narysował?
Siądźże sobie na tej ławie,
Ani piśnij o zabawie.
Trzymaj swego tu pajaca,
Jaka praca, taka płaca.