Ta strona została uwierzytelniona.
— Jak urośniesz, miłe dziecię,
Poniosę cię het, po świecie,
Poniosę cię w kraj daleki,
Aż za góry, aż za rzeki.
Gdy przejedziem wszystkie drogi,
To wrócimy w nasze progi,
Gdzie ten domek, dach pochyły,
Nadewszystko sercu miły.
Siostra wyjdzie z drogi witać,
Będzie ściskać, będzie pytać,
Ucieszą się wszyscy tobie,
A ja zarżę przy mym żłobie.
58. NA POLU.
Na tem naszem polu
Jest wszelakie zboże,
Będzie dosyć chleba,
Jeśli Bóg pomoże.
Z tej złotej pszeniczki
Będzie mączka biała,
Lubi z niej kluseczki
Nasza Julcia mała.