Strona:PL Konopnicka Maria - Poezje 02 dla dzieci do lat 10.djvu/115

Ta strona została uwierzytelniona.

Módl się, byś urósł
I nabrał sił
I braciom-ludziom
Byś miły był!

Módl się, by dom ten
Wziął Bóg pod straż
I za mateńką
Mów: „Ojcze nasz...”




67.TĘCZOWY DUSZEK.


Kiedy czytam w mym ogródku,
Kiedy szemrzą trawy, drzewa,
Wtedy słyszę — pocichutku
Coś w gęstwinie wonnej śpiewa..

Coś-ci śpiewa, coś-ci gada,
Brzęczy niby złota pszczoła,
Różne dziwy opowiada,
A kto taki — nie wiem zgoła!

Czasem myślę, że to róża,
Co na krzaku się rozwija
I oczęta do mnie zmruża...
Czasem myślę — że lilija...