Ta strona została uwierzytelniona.
Pewien pies owczarski miał złego pana, który go morzył głodem. Nie mogąc wytrzymać, opuścił go. W drodze spotkał wróbla, który doń rzekł:
— Bracie psie, czemużto jesteś tak smutny?
— Jestem głodny, — odrzekł pies.
Wróbel powiedział:
— Bracie psie, chodź ze mną do miasta, a nasycę cię.
Poszli razem, a gdy stanęli przed sklepem rzeźnika, rzekł wróbel do psa:
— Zaczekaj tu! Zrzucę ci kawałek mięsa!
Siadł na stole i ciągnął dopóty dziobkiem kawałek mięsa, leżący na skraju, aż spadł. Pies go porwał, poszedł w kąt i zjadł smacznie.
Potem wróbel powiedział: