Strona:PL Królewna Gęsiarka i inne bajki.djvu/66

Ta strona została uwierzytelniona.

— Sądzisz, że posiadasz dwunastu myśliwych. Tymczasem nie są to myśliwi, lecz dziewczęta.
— To nie prawda! — odrzekł król. — Jakże mi to udowodnisz?
— Każ, o królu, posypać przedpokój sali grochem. Mężczyźni stąpają twardo, zgóry i groch ani drgnie. Dziewczęta zaś drepczą i skaczą, tak że ziarna grochu rozsypią się na wszystkie strony.
Spodobała się królowi ta rada i kazał posypać podłogę grochem.
Ale pewien sługa królewski, sprzyjający myśliwym, usłyszał wszystko, poszedł i powiedział:
— Lew chce was wystawić na próbę, powiada bowiem, że jesteście dziewczęta.
Królewna podziękowała słudze królewskiemu i nakazała dziewczętom:
— Zadajcie sobie gwałt i stąpajcie twardo po grochu.
Król zawezwał nazajutrz swych myśliwych, gdy zaś znaleźli się w przedpokoju