nakreślił na niej linje i ponaznaczał kraje, i wody, i góry.
Oprócz tej linji przepasującej ziemię, która się zowie równikiem, moglibyście na niej, jak na jabłku o którem mówiłem, ponacinać dużo linij wzdłuż od ogonka do wierzchu, a wówczas, rachując je, gdyby na niem była plamka lub brodawka, moglibyście zaraz dojść, gdzie ona się znajduje, na której połowie i w jakiej części.
Tak sobie ludzie ułatwiają, bo pamięć nasza krucha, i wszystko na papier kłaść potrzeba, boby trudno tyle w głowie utrzymać.
Teraz potrzeba wam jeszcze wiedzieć dokładniej, jak się to ziemia nasza toczy dokoła słońca; tylko uważnie posłuchajcie, a zaraz się to objaśni.
Widzieliście nieraz we dworze albo na plebanji jak się pieczeń na rożnie obraca. Jeżeli kuchta zręczny a uważny, wyrychtuje się tak, aby równo całe pieczyste, to jednym bokiem, to drugim obracało się do ognia. Inaczejby pieczeń z jednego końca została surową, a z drugiegoby się spaliła. Otóż tak samo prawie ziemia lecąc około słonka a obracając się ciągle, to jednym
Strona:PL Kraszewski - Świat i ziemia.djvu/43
Ta strona została uwierzytelniona.