Strona:PL Kraszewski - Świat i ziemia.djvu/59

Ta strona została uwierzytelniona.

raz światła spadające, jakby gwiazdy, za któremi na chwilę ogniste drogi święcą się na niebie. Ale to nie są gwiazdy, tylko drobne kawałki spadających okruszyn ziemi, które krążą po za ziemią i powietrzem ją otaczającem, i pociągnione do niej, gdy ziemia nadleci do nich, spadają na ziemię. W biegu się one rozgrzewają, rozpalają i dlatego wydają się jasne jak gwiazdy. Ludziom się nieraz trafiało takie kamienie spadające z powietrza widzieć i znajdować.
Gdyby gwiazdy tak spadały, jużby ich dotąd na niebie niestało; a przecież, te które tam od wieków są, wszystkie na miejscu co noc się znajdują.

Spytać jeszcze możecie co to jest wiatr i dlaczego on wieje z różnych stron? Chociaż i o tem później osobno wam będziemy jeszcze kiedyś mówili, tu pokrótce możemy wam przyczynę objaśnić.
Wiecie to z doświadczenia, że gdy się powietrze rozgrzeje, choćby w izbie, to otworzywszy z niej drzwi do zimniejszego alkierza, ciepłe powietrze będzie górą uciekać, a zimne iść dołem. Trzymając we drzwiach świecę albo łuczywo zapalone,