Ta strona została przepisana.
przez Królewicza Bawarce w obec trzech Kanclerzy, pogarda i duma rozjątrzyła ją do tego stopnia, iż zemsta jéj stała się nieuchronną. Tym czasem Kliński wyszperał od Dworzanina wiadomość o przeniesieniu się Anastazij do miasta, a Pater Grothus podjął się zgrabnie nową kochankę Królewicza, skłonić do wyjazdu, lub porwać gwałtem.
Wypadało tylko pod różnymi pozorami wstrzymywać Królewicza w Zamku tak długo, póki by Pater Grothus wszystkiego nie skończył. Nastawiono na ten koniec kilkanaście osób, które z kolei przeciągłą rozmową, zaprosinami, odwiedzinami wstrzymywały Królewicza. Ale to nie wiele pomogło, zręczny Władysław potrafił się od nich wszystkich uwolnić i nareście został tylko sam jeden ze służalcem.