Strona:PL Kraszewski - Starościna Bełzka.djvu/213

Ta strona została przepisana.

poprawienie, i żeby w dalszém postępowaniu sobie starał się zgładzić ile możności tę szpecącą u świata pamięć, i żebym pokazał, że ten lekki postępek i bezrozumny był ostatni taki w życiu mojém. (Niestety! nie był ostatnim, pierwszym zaledwie!)
„O to tylko jwpd. śmiem supplikować, żebyś był przeświadczony, że nietylko w tym z płochości mojéj pochodzącym interesie, przy którym zdrowy rozum mając trwaćby mi było niepodobna (!), ale i we wszystkich postępkach moich, tak się z wolą jego stosować i rozkazy uprzedzać pragnę, w całém życiu mojém, ażebym na tę jwpd. ojcowską zasłużył łaskawość, któréj choć niewartemu, ustawicznie dajesz dowody, i któréj się teraz poruczając, przy najserdeczniejszém nóg ucałowaniu, mam to szczęście pisać się jwpd. serdecznie kochającym synem i najniższym podnóżkiem.
St. Potocki, S. B
Przykro się ten list czyta: nadto nam maluje despotyzm ojcowski, w obec którego tak milkły wszystkie uczucia, tak się syn sam siebie musiał zapierać, z tych, których kochał czynić nieprzyjaciół, prześladować pokrzywdzonych i tych, którym srogą zadał boleść... Trudno już odgadnąć co się działo w sercu Szczęsnego, i powiedzieć, czego pragnął... tak dziwnie się zapiera samoistności wszelkiéj, tak posłusznym i pokornym się staje, tak pada nizko pod groźną prawicą pana wojewody. Z jednéj strony nielitościwy ucisk, z drugiéj niewysłowiona słabość.
W marcu (28 — 1772) pisał do Szczęsnego z Dukli generał Mniszech, ale list ten zawierał interesa do Brühla i trochę czułości, nic zresztą, coby nas obchodzić mogło... a wydecyfrować pisania jego niełatwo.