Strona:PL Kraszewski - Starościna Bełzka.djvu/215

Ta strona została przepisana.

„List jwpd. dnia 7 lutego pisany odebrałem ze wszelkim respektem, i rozkazy w nim z powinną powolnością na usługi jéj i całego domu, któremu cały zakon i ja w szczególności obowiązany jestem, spełnię. Na ekspensa rzymskie odebrałem od jmp. Belloni’ego 70, to jest skudów rzymskich 140. Jmp. Miselli żadnych ekspedycyj od jwpd. nie miał, ani 30, to jest skudów 60, o których jemu przysłanych jwp. w liście swoim wspominasz. Miał tylko list od im. Augustynowicza, w którym mu oznajmił, iż zlecona mu będzie sprawa jw. starosty bełzkiego.
„W sprawie téj mówiłem z jmp. Misellim i rozmowę tę wyrażam rzetelnie jwpd. W téj sprawie tak się tłómaczył, iż do wywiedzenia, że nieważne było małżeństwo jw. starosty bełzkiego, potrzeba, aby były przyczyny ustanowione od Koncylium Trydenckiego. Pierwsza, że nie było zezwolenia na małżeństwo obojga stron, to jest kawalera i damy. Druga, że nie było parocha, ani kanclerza, ani damy. Trzecia, że nie było dwóch świadków. Czwarta niemoc łączenia się z sobą. Żadnéj zaś z tych przyczyn nie znajduję, albowiem i paroch był dany, i świadkowie, i zezwolenie stron obojga, potwierdzone połączeniem się przez czas niejaki, ani dowodów na niemoc łączenia się znaleźć nie można. Zakończył rozmowę tém, że jako adwokat wszelkiemi rzemiosła swego sposobami służyć będzie w téj sprawie, ale pożądanéj trybunału sentencyi nie spodziewa się w punkcie tak wielkim, jakim jest uznanie nieważności małżeństwa; za przyjściem dokumentów obiecuje dać doskonalszą informacyę. Dokumentów dotąd nie odebrałem, chociaż im. ks. kanonik Pruski w liście swoim wyraził, iż one razem z listem jwpd. i jego odebrać