Strona:PL Kraszewski - Wybór pism Tom IX.djvu/191

Ta strona została skorygowana.
170
J. I. KRASZEWSKI.

starsze jego nadania; z tego powodu dowiadujemy się o opłacanéj stąd daninie do Kijewo-pieczerskiego monasteru, zapewne Skirgiełłowéj fundacyi, o obowiązku mieszczan koszenia łąk na potrzebę zamkową, a choć się tu nie wspomina o innych powinnościach do zamku, straży, poprawy budowli i t. p., te same przez się rozumiéć się zwykły. W ciągu tego wieku nic nie zwiastuje, aby się jakie życie obudzać miało, w połowie jego wiemy tylko o dwóch młynach na rzekach Teterowie i Kamionce, i dziś jeszcze istniejących, późniéj nieco spór między mieszkańcami a wojewodą kijowskim, Tyszkiewiczem, rozstrzyga naznaczona komisya. Jak zameczek ten małéj był wagi w militarnym względzie, dowodzi, że w spisie zamków, opatrzonych działami i prochami za Stefana Batorego, nie znajdujemy wcale Żytomierza...
Ustanowiono wreszcie w 1596 r. dwa dwutygodniowe jarmarki, które jednak nigdy znacznemi nie były. Starostwo z miastem w 1605 r. ks. Januszowi Zasławskiemu, a w rok późniéj 22 maja napad tatarski zniszczył je zupełnie. Mnóstwo ludu okolicznego popędzono w niewolę, miasteczko na długo opustoszało.
Z opisu zamku, przy zwykłych lustracyach zrobionego w lat kilkanaście późniéj, zdaje się, że go musiano wyrestaurować nieco.
Budowa to była drewniana, opasana wałem wysokim, jedną stroną stroméj góry przypierająca do małéj rzeczki Kamionki, w pośrodku stał dworzec królewski, a raczéj starościński, po rogach pięć baszt i trzy bramy. Z obejrzenia miejscowości, która w okolicy panuje, trudno jednak pojąć, dlaczego tu na zamek miejsce początkowo obrano. Kamionka, usiana bryłami skał, latem jest prawie sucha i nieosłania wcale, z innych stron łatwo się było dostać na pagórek choć nieco stromy, gdy zwyczaj i miejscowość wskazują w widłach Teterowa i Kamionki, u ujścia jéj najwłaściwsze na gród położenie. Wprawdzie wiosenne wody szeroką tu chwilowo przestrzeń zajmują, ale sypano kopce gdzieniegdzie, i tu się podnieść było łatwo. Do starostwa, które razem z miastem chodziło, kilka wsi sąsiednich się liczyły: Staniszówka nad Teterowem, Slazinka (?) Psyszcze, Waćków, Baryszówka.
W połowie XVII wieku, w czasie wojen Chmielnickiego, znowu zniszczony został Żytomierz ogniem i mieczem (w 1648 r.) a ten napad równie jak poprzedzający, przyczynić się musiał wielce do wstrzymania późniejszego jego wzrostu, ku któremu téż żywiołów nowych nie było.
W 1667 r. przeniesienie sądów ziemskich z Kijowa do Żytomierza, nadały mu niejaką ważność i były jakby przepowiednią późniejszego dźwignienia na stolicę prowincyi, co jednak nie ry-