tém i z obu stron przy swojém stojące dwory, zbliżyć się nie mogły. Władysław IV, na list przez Gordona mu wręczony, odpisał tylko, że praw kardynalnych kraju zmienić, ani państwa dla małżeństwa na niepokój i zamieszanie narażać nie chce. W roku następnym już myśląc o Cecylii Renacie, przez Jędrzeja Reja na ślub Karola I zaprosił.
Tymczasem Gdańsk monopolu handlu sukiennego daléj używał, chociaż skargi o to mnogie z Anglii przychodziły, a gdy i opłaty miasto królowi należnéj nie składało, Władysław IV wydał reskrypt przeciwko stemplowaniu sukien angielskich. Sprawa ta ciągnęła się dłużéj jeszcze i w r. 1638, po zawieszeniu przywileju gdańskiego, polecono rozpatrzenie téj rzeczy komisyi. W następnych latach utrzymano zawieszenie, które w r. 1643 na żądanie posłów litewskich przeciągnione zostało i dopiéro w r. 1647 ostatecznie rozstrzygnięte i rozciągnione do miast innych.
W r. 1650, z powodu rewolucyi i wygnania Karola II, przybył do Polski w interesie jego poseł Krafft, domagając się pomocy dla nieszczęśliwego wygnańca. Mowa jego do króla Jana Kazimierza i stanów rzeczypospolitéj wzbudziła takie współczucie, że postanowiono na razie, aby przebywający w Polsce i litwie Anglicy i Szkotowie dziesięcinę z majętności dla Karola II złożyli. Pruska jednak prowincya uchyliła się od tego i przez posła swojego, Bakowskiego, w grodzie Zakroczymskim protestacyą przeciwko postanowieniu temu zapisała. Mała ta pomoc, dana wygnańcowi, przykre za sobą późniéj pociągnęła skutki. Kromwell przeciwko Polsce połączył się ze Szwedem i pisał do Gdańszczan domagając się, aby poboru dziesięciny nie dopuszczali. Pomoc protektora, ofiarowana Szwecyi, w końcu tak się stała groźną, że w r. 1659, za radą królowéj i posła francuskiego, wysłany został do Kromwella Pinocci (który z kupca stał się sekretarzem legacyi polskiéj w Wiedniu), upewniając, że więcéj żadnéj pomocy Polska Karolowi II nie da. Na to poselstwo syn Ryszarda Olivier odpowiedział grzecznie, nic stanowczego jednak nie obiecując. Parlament listem do króla ofiarował się pośredniczyć w układach ze Szwecyą.
W traktacie Oliwskim udział Anglii, jeżeli jaki był, nie jest widoczny, wiemy tylko, że elektor brandeburski posłom swoim Anglików wystrzegać się polecał.
Gdy w r. 1651, z powodu sporów z Hollandyą prawo ogłoszono, ażeby żadne towary do portów angielskich na okrętach obcych przyjmowane nie były, a rozporządzenie to trwało dotąd, Gdańszczanie, których handlowi ciężkiem się stało, domagali się wyjątku dla siebie u Karola II. Przychylając się do ich prośby, król w r. 1661 d. 10 sierpnia wolność handlu nadał kupcom gdań-
Strona:PL Kraszewski - Wybór pism Tom IX.djvu/309
Ta strona została skorygowana.
288
J. I. KRASZEWSKI.