Strona:PL Kraszewski - Wybór pism Tom IX.djvu/474

Ta strona została skorygowana.
453
ARTYKUŁY Z GAZETY CODZIENNÉJ.



XXVI.

Wiadomo, że redakcyi Biblioteki Warszawskiéj powierzone zostało osądzenie sztuk, nadesłanych na konkurs dramatyczny; wzmiankowaliśmy, że po naradzie, dla jaknajsumienniejszego spełnienia tak trudnego zadania, Redakcya wyznaczyła od siebie trzech członków do przejrzenia naprzód komedyj i oznaczenia, które mogą się ubiegać o premium. Po téj czynności przygotowawczéj, druga delegacya ma rozpatrzyć odrzucone sztuki, i sprostować, jeśli uzna słuszném, zdanie pierwszéj, na ostatek komedye, uznane za godne konkursu, czytane być mają przez cały komitet ku temu przeznaczony i większością głosów ma się postanowić o pierwszeństwie.
Chociaż pierwsi wyznaczeni członkowie już swą czynność ukończyli i zdali z niéj sprawę, nie sądziliśmy, żeby o téj przygotowawczéj pracy donosić było można, gdy jednak uprzedzono nas wiadomością, iż trzy tylko komedye godnemi czytania przyznane zostały, sądzimy, że udzielenie bliższéj w téj rzeczy wiadomości jest obowiązkiem. Wszystkich nadesłanych komedyj było dwadzieścia dziewięć, ale z tych po głębszym rozbiorze, ledwie trzy nie ubiegania się o palmę, a czytania tylko i wyróżnienia godnemi przyznano. Prawdę rzekłszy, jedna tak przeszła wszystkie inne talentem, prześlicznym wierszem, głębokiém uczuciem i piętnem artystyczném wyciśnioném na niéj, że gdyby nie brak akcyi i niezbyt liryczna jéj barwa, zasługiwałaby na zupełne wyróżnienie i postawienie osobno. I tu przecie, prześliczny ów obrazek dramatyczny, który na scenie Rozmaitości może miéć powodzenie wielkie i zostać długo w repertoarze, a w czytaniu jest jedną z najpiękniejszych fantazyj, jakie się u nas oddawna ukazały, za prawdziwą komedyą, godną tego nazwania i lauru, przyjęty być nie może.
Z reszty komedyj, dwie tylko uderzyły delegowanych, którzy zupełnie zgodne zdanie o nich wyrazili; jedna śmiałością pomysłu i żywém prowadzeniem, druga dowcipem i wyrazistością swoją. Pozostałe dwadzieścia i sześć sztuk, w większéj części zupełnie słabe i nieudolne, lub blade i pospolite, tak, że w nich ani pomysłu, ani najmniejszéj oryginalności dopatrzyć nie było podobna, musiały być usunięte, choć cząstkowych zalet niektórym z nich odmówić nie można. Liczą się w to dwa dramata i jedno libretto, które całkiem już dla formy swéj nie kwalifikowały się do współubiegania o premium.