ruchomy. Ożeniony z Maryanną Leszczyłowską zostawił synów pięciu: Jakóba, Adama, Stefana, Józefa, Bazylego. Dwaj z tych po śmierci ojca trzymali wraz z matką naprzód dzierżawę, potém zastawą folwark bezpańszczyzniany Horbatowicze o dwie wiorsty od Worończy w Nowogrodzkiém. Trzéj inni obyczajem szlacheckim o małym groszu i lichéj odzieży, poszli służyć i poczciwie na chleb zarabiać. Tak się jednak trud wypłacił, że w r. 1770 nabyli folwark, który trzymali zastawą za złp. 1000 i ten do dziś dnia w rodzinie pozostał. Oprócz tego zebrało się coś kapitału. Jakób, dziad rodzony poety, lubo nie umiejący pisma, mówi z dokumentów p. K., musiał czémś się odznaczać, gdyż pozyskał serce i rękę zamożnéj panny Teodory Pękalskiéj, która mu wniosła 4000 złp. posagu i oprawę sutą, bo nawet pierścień z dyamentami i coś sreberka. Synem Jakóba tego był Mikołaj ojciec poety, urodzony w 1765 r., którego zawczasu odumarli rodzice, paprzód, matka potém ojciec w 1773, gdy miał lat 8. Oddany został do szkół jezuickich w Nowogródku, a późniéj kończył nauki po kasacie ich u dominikanów, i usposobił się na prawnika. Mieszkał tedy jako adwokat w mieście przy sądach, i tu się czynnie obroną braci zajmował.
W Zaosiu — Kołdyczewie w powiecie Nowogrodzkim, parafii Stwołowickiéj, mieszkali dwaj bracia Michał i Józef Janowicze, panując nad jedną chatą włosćiańską i trzema włókami gruntu, od których Mickiewicze za dług procesem wzięli ten mająteczek. Zaosie późniéj po śmierci Bazylego Mickiewicza w r. 1799 przeszło na braci jego, w których liczbie był ojciec Adama Mikołaj. Ten żonaty z niemajętną p. Barbarą Majewską, miał już z nią dwóch synów i jemu przypadło objąć Zaosie we wrześniu 1799, a potém trzymać przez lat parę i rządzić niém. Ale to się jakoś nie wiodło prawnikowi, który 1801 puścił Zaosie w dzierżawę, następnie w 1806 r. oddał je Stypułkowskiemu, mężowi siostry swéj Barbary. Sam zaś nabył dom murowany w Nowogródku około 1806 r., i znacznie go poprawił.
Dom ten niedaleko jezuickiego kollegium, w prawo do Trojeckiéj ulicy, przechodził przez różne ręce od połowy XVII w. i miał poważne imię kamienicy. W domu tym Mickiewicz urodzony w 1798 przyjść na świat nie mógł, ale w innym najmowanym przez ojca, będącym własnością Kamińskiego, którego ślad dziś trudno odpytać. Stary dom Mickiewiczowski, w którym zmarli jego rodzice, a Adam żył do lat 16, dziś należy do Juliana Bijolta od 1837.
Niewątpliwie w Nowogródku więc, jak dowodzi z dokumentów p. K. urodził się Adam, który miał kilku braci, metryka jego chrztu z r. 1799 d. 12 lutego, daje mu imiona Adama Bernarda, trzymali do chrztu Bernard Obuchowicz, sędzia ziemski mozyrski, i Aniela Uzłow-
Strona:PL Kraszewski - Wybór pism Tom IX.djvu/476
Ta strona została skorygowana.
455
ARTYKUŁY Z GAZETY CODZIENNÉJ.