Strona:PL Kraszewski - Wybór pism Tom IX.djvu/541

Ta strona została skorygowana.
520
J. I. KRASZEWSKI.

jakie wypowiedział po francusku Niemcom, kompensują się równie niemiłemi Francuzom po francusku wyrzeczonemi:
(Etudes sur la littérature du second empire Français depuis le coup d’Etat du deux décembre. Berlin A. Charisus. 1861.)
„Obcy Francyi powiada we wstępie, czujemy przecie dla tego narodu pełnego serca, chociaż niestałego, prawdziwą sympatyą, któréj mu cała oświecona Europa odmówić nie może; ale kochamy go nadto, byśmy przed nim kłamać mogli, a inicyatywę jego mamy za zbyt potrzebną, by dzisiejsze dobrowolne zdrętwienie obchodzić nas nie miało. Dotąd Francya przez literaturę swoję rozszerzała w Europie pojęcia wiekowi właściwe, i to na zawsze powinnoby zadaniem jéj pozostać. Teraz ze smutkiem widzimy, że się zaprząta jedynie materyalnemi potrzeby czasu, a sprawę ludzkości zaniedbuje. Bogdaj by nasze wołanie w młodszém przynajmniéj pokoleniu obudziło poczucie godności literatury i przypomnienie opatrznego posłannictwa Francyi.“
Nie zaliczym autora do przyjaciół dziś istniejącego stanu rzeczy we Francyi. Sądzi on go surowo, zowie namiotem rozbitym na piasku, zacofaniem się kraju na drodze postępu, lecz ostatecznie wierzy w lepszą przyszłość i nasiona jéj upatruje wśród dzisiejszéj nawet bezpłodności.
Dlaczegóżby wistocie narody nie potrzebowały spoczynku i wytchnienia, czemuby te chwile nowemi je siłami nie miały zbogacać??
Do zdobyczy wieków policza słusznie autor to nowe i wyższe pojęcie celu literatury, które ją z estetycznéj zabawki, jaką była w wiekach przeszłych, z dowcipnego popisu sił umysłowych, czyni środkiem cywilizacyjnym. „Literatura, powiada, nie jest dziś czysto umysłową rozrywką, nie jest przyjemnostką mecenasów, jest orężem w rękach pisarzów, torujących drogę postępowi...“
Dodajmy, że literatura całkiem zabawką nie była nigdy, ale ta jest różnica dawnéj od teraźniejszéj, że tamta spełniała swą misyę bezwiednie, a dzisiejsza dokonywa ją z wiedzą celu i znaczenia.
Rzut oka na literaturę pierwszego cesarstwa, którym się studya rozpoczynają, dowodzą, że upadek jéj teraźniejszy tak dziwnie synchronistycznie się powtarzający, musi zależéć nie od powietrza, wody i aspektów nieba, ale od pewnych form i rzeczy właściwych obu imperyom. Prosta logika takby przez analogią sądzić kazała. Naówczas także literatura francuska żyła po za granicami Francyi, w Ameryce z Chateaubriandem, w Szwajcaryi i Niemczech z panią Staël. Następnie odżywiły ją wpływy obce, poezye