Strona:PL Kraszewski - Wybór pism Tom IX.djvu/556

Ta strona została skorygowana.
535
LISTY Z MOKOTOWSKIÉJ ULICY.

większéj części francuskim, dzienniki i książki będące w obiegu są francuskie, wpływ jéj w Port-au-Prince przeważa, handel wyłącznie prawie z Francyą tylko się odbywa, a rozwijający się przemysł dozwala rachować, że z dnia na dzień stanie się coraz ważniejszym.
Zajęcie przez Hiszpanią znaczniejszéj części wyspy, zagrożenie pozostałéj związek ten w przyszłości zupełnie rozerwać może.
„Gdy wreszcie — mówi autor — z punktu widzenia polityki ogólnéj zapatrywać się będziemy na wypadek projektowanéj anneksyi już prawie urzeczywistnionéj, łatwo dostrzedz, jak ona będzie szkodliwą Francyi, Anglii, Stanom Zjednoczonym i wszystkim mocarstwom morskim. Jest to pierwszy szczebel do szeregu zdobyczy i gwałtów zręcznie pokrywanych, które zwichną równowagę polityczną świata.
„Jeśli unia Hiszpanii z Portugalią przyjdzie jeszcze do skutku, półwysep, stając się największą potęgą kolonialną świata, rozciągnie swe panowanie nad trzecią częścią Ameryki i niezmierzonemi przestrzeniami Afryki, które z jednéj strony oblewa Ocean Atlantycki, z drugiéj morze Indyjskie, od Angola do wybrzeżów Mozambiku.“
Naostatek przekonywa piszący, że Hiszpania panując w Kuba, Porto-Rico, i dwóch trzecich częściach Haiti, to jest na wszystkich większych wyspach prócz Jamaiki, owładłaby zupełnie zatoką Meksykańską i morzem Antylskiém. Wpływ jéj na wybrzeżach meksykańskich, Ameryki środkowéj i Venezuela, dałby jéj możność urzeczywistnienia najzuchwalszych planów. Droga z Europy do międzymorza Panama, na któréj największa czynność rozwinąć się ma w przyszłości, byłaby przez Hiszpanią zapartą.
Nie będziemy wchodzić w szczegóły, które dosyć obszernie traktuje nasz pisarz, zastanawiając się nad posiadaniem Samana, jednego z najpiękniejszych portów świata położonego wśród wybrzeżów obfitujących w lasy, kruszce i różnego rodzaju bogactwa.
Pragnąc interwencyi Francyi, zachęca ją do niéj nareszcie logiką zasad, które popiera gdzieindziéj, jéj handlowemi interesami i należnością 50 milionów. Nie sądzimy jednak, żeby cesarz Napoleon, mimo ważności istotnéj sprawy, w chwili gdy się usiłuje zbliżyć do Hiszpanii i ściśléj z nią połączyć, chciał dla zasad i dla oddalonych ewentualności, poświęcać gorące interesa europejskiéj polityki.
Mimo wielkiéj różnicy systemów, zapatrywań, charakteru dwóch sąsiednich krajów, mimo wielkich do zwalczenia trudności, nie myślimy, by przymierze francusko-hiszpańskie wchodzące w system sojuszu ras latyńskich, było niepodobieństwem. Cesarz Napoleon nie od dziś dnia nad niém pracuje i dla Haiti poświęcić go nie zechce. Trudno więc prorokować zmianę losów dla Rzpltéj Dominikańnkiéj,