Strona:PL Kraszewski - Wybór pism Tom IX.djvu/577

Ta strona została skorygowana.
556
J. I. KRASZEWSKI.

do spełnienia, stało się wykładanie bezpłatne kursów dla rzemieślników i mniéj wykształconéj ludności. Kursa te uorganizowane na wzór angielski i wykładów podobnych odbywających się w Metz, powiodły się odrazu i utrzymały. Stowarzyszenie politechniczne ustanowiło je w różnych częściach miasta, w których skupia się ludność klas roboczych, w ratuszu, w starym trybunale handlowym, gdziekolwiek wskazała potrzeba. Naostatek połączone z przenoszeniem się z miejsca na miejsce i najem lokalów obszernych trudności, zmusiły wykłady te ustalić w pośrodku Paryża, naprzód w dawnéj sali Sukiennic, potém przy ulicy Lancier. Wszyscy ministrowie oświecenia publicznego sprzyjali i dopomagali czynnie stowarzyszeniu, a głównie zajmował się niém p. Guizot.
W r. 1848 smutne zaszły rozterki w łonie assocyacyi, powód do nich był następujący: Dawnych uczniów Szkoły Politechnicznéj liczba za małą się okazała i zmniejszała coraz, tak, że na wszystkie kursa sami starczyć nie mogli, przyłączyli się do nich inni ludzie dobréj woli, tymczasem mniejszość założycieli zawsze przyznawała sobie prawo kierowania tą instytucyą, bez dołożenia się ich ku temu. Stąd słuszne żale i spokojny, ale stanowczy nastąpił rozdział.
Odłamane od pierwotnego stowarzyszenia nowe, cel dawny zatrzymując, przybrało imię Filotechnicznego, i za naczelnika swego uznało p. Perdonnet, jakkolwiek dawnego ucznia Szkoły Politechnicznéj, i ciągłego prezydenta stowarzyszenia pierwiastkowego. Późniéj zwierzchnictwo objął p. de la Riboisière i oba towarzystwa znowu się szczęśliwie ku jednemu połączyły celowi, rozkładając tylko pracę swą na oddzielne części miasta. W spisie imion tych, którzy pracowali w stowarzyszeniu, znajdujemy najznakomitszych i najgorliwszych nauczycieli szkół i zakładów naukowych paryskich, a kursa obejmują, co tylko najpotrzebniejszém być może do oświecenia i wykształcenia ludności. Z ostatnich odczytów, w szkole medycznéj mianych, zebrana książeczka, z których sprawę krótką zdać chcemy, da nam pojęcie szerokiego zakresu i rozmaitości programu.
Pragnąc, by kiedyś u nas podobne odczyty dobrowolnie już rozpoczęte czasowo, w stałe i ciągle zamienić się mogły i pożytecznie wpływać na ukształcenie ludności miejskiéj i tak chciwéj nauki i oświaty, zwracamy uwagę na próby, które mamy przed sobą. O dobrych skutkach ich nie godzi się powątpiewać, ale oderwane i chwilowe są i będą tylko rozrywką i ciekawostką, gdy urządzone stale i podług pewnego planu, mogłyby się stać szkołą bezpłatną dla młodzieży.
W pierwszym z odczytów znany z popularnego wykładu pan