Strona:PL Kraszewski - Wybór pism Tom IX.djvu/631

Ta strona została skorygowana.
610
J. I. KRASZEWSKI.

stąpienie od opieki, ciężkiéj zapewne, byłoby hasłem ostatecznéj dezorganizacyi.
Nic nie powiemy o miarach i wagach, o których z pierwszego lepszego podręcznika nauczyć się można; najobszerniéj rozciąga się autor o handlu i to stanowi prawie całą wartość jego książki.
Turcyą wiążą traktaty handlowe z mocarstwami ościennemi, wszystkie jeszcze nie zbyt dawno zawarte, z Anglią z r. 1838, podobnież z Francyą, ze Stanami Zjednoczonemi i Toskanią na tych samych zasadach, z miastami Hanzeatyckiemi w 1839, z Sardynią także, ze Szwecyą i Norwegią i innemi w latach 1840—1843.
Grecya, która czynny prowadzi handel z Portą, nie ma traktatu z nią osobnego, korzysta z ogólnych praw innym państwom zabezpieczonych. P. Collas utrzymuje, że czas rewizyi i poprawy traktatów wszystkich nadszedł. Prowincye państwa ottomańskiego, powiada on, wywożą tylko surowe płody, odbierają w zamian przedmioty i wyroby fabrykacyi; taryfy dzisiejsze są z wielu względów dla obu stron niekorzystne... Tak naprzykład Turcya musiała wywóz od siebie własnych towarów obciążyć cłem, wynoszącém po 9% przy wyjściu ich z prowincyj, które je wysyłają, a po 3% przy wyjściu z kraju, razem 12%. Skutki tego prawa, pod względem finansowym i rolniczym, są nadzwyczaj dla niéj szkodliwe. Towar téż na targach zagranicznych 12 na sto droższy jest, niż podobny skądinąd pochodzący. Tak zboża idące z Turcyi i portów morza Czarnego (jak odeski), droższe są i naturalnie mniéj pokupne, gdy z Turcyi idą, gdzie wywóz ich obciążony jest podatkiem, którego gdzieindziéj nie ponoszą.
Inne jeszcze anomalie wynikają z tego niezręcznego opodatkowania. Tak naprzykład, ponieważ wszelki towar obcy wchodzi do Turcyi, opłacając tylko 5 od sta, idzie zatém, że zboża z Besarabii i okolic Odessy płaca 5, a z prowincyj ottomańskich, Azyi mniejszéj, choć krajowe 12%. Toż samo z innemi płodami.
Tłómaczy, jak może, ten nonsens ekonomiczny p. Collas, ale mu to przychodzi dosyć trudno; daje nawet projekt poprawy systemu, który nas mniéj obchodzi, bo w spełnienie reform tureckich nie wierzym.
Z powodu średniowiecznego zadzierżawienia dochodów celnych wraz z innemi, o stanie handlu, wywozu i przewozu, nie możemy miéć dokładnych wiadomości. Wogóle przypuszcza autor, że handel Turcyi z obcemi krajami dochodzi wartości cyfry 1,200 mil. fr., prowincyj z sobą 500 mil, razem 1,700.
Handel Turcyi z Francyą i Anglią stanowi 40 na sto ogólnego ruchu, z Austryą 15, z Niemcami 10, z Rosyą 5, z Belgią 2, z resztą krajów razem wziętych 28. O handlu francuskim naturalnie rozsze-