Strona:PL Kraszewski - Wybór pism Tom IX.djvu/656

Ta strona została skorygowana.
635
LISTY Z MOKOTOWSKIÉJ ULICY.

się tak pospolitym, że nam go wstyd niemal tu przywodzić. Papiestwo ubogiém przyszło na świat, bo stawało wśród społeczności bogatéj, a ubóstwo jego było dlań środkiem skutecznym przekonania i pociągnienia dusz zbłąkanych.
„Było koniecznością, by wzrosło w potęgę materyalną, gdy przy upadku państwa rzymskiego, społeczność zubożała, dla działania miłosierdziem na pokolenia ginące od nędzy i cierpiące głód i niedostatek.
„Było koniecznością, by papiestwo stało się królestwem w wiekach średnich, bo te czasy gwałtu i barbarzyństwa wrażliwszemi były na zewnętrzne oznaki siły i urok władzy monarchicznéj.
„Przemiany, jakim ulegały warunki doczesne bytu głowy kościoła, były zawsze w stosunku ścisłym z duchem i potrzebami wieku; jest to prawo jasno w dziejach się ukazujące.
„Wypływa stąd wniosek łatwy, że wiek nasz wymaga nowego uorganizowania się papiestwa, w imię istotnéj potrzeby czasu...“
Ojciec Passaglia popiera to daleko silniéj, ale niezmiernie rozciągle, tak, że wyjątków z broszury jego na szeroką skalę zbudowanéj dać nam tu niepodobna. Idzie on zwolna, stopniami, poczyna z daleka, okrąża coraz ciaśniejszém kołem, obejmuje zadanie, wreszcie ścisnąwszy je do treści, z zimną krwią dysputatora, ze ścisłością scholastycznéj dyalektyki, wykazuje, że po jego stronie jest tradycya, dzieje, zasady, duch sam żywota kościoła bojującego.
Jednym z użytych tu środków przekonania jest dosyć rozciągle wywiedziona myśl, że władza świecka jest tylko ułatwieniem dla władzy duchownėj, — władzy téj właśnie ułatwienia nie są potrzebą, przeszkody stanowią dla niéj bodziec i są narzędziem najskuteczniejszém do wielkich czynów.
Wszystko to poparte jest, jakeśmy powiedzieli, ś. Augustynem, Ambrożym, Cypryanem, Pawłem, z obfitością i łatwością, na jaką zdobyć się tylko mógł teolog, który ciągle z niemi obcował.
Gdy O. Passaglia wydał swą broszurę po łacinie we Florencyi, nakazano mu stawić się do Rzymu. Wkrótce po przybyciu tam, widział się z kardynałem Altieri prezydującym w kongregacyi Indexu, który natychmiast przystępując do rzeczy oznajmił mu, że dzieło jego było już poddane rozbiorowi kongregacyi, dla roztrząśnienia pilnego i sądu, stosownie do ustawy papieża Benedykta XIV.
Jezuita odparł na to, że kongregacya dopełniła obowiązku swojego, stosując się do ustaw kościoła, które każdy wierny szanować powinien.
Na to kardynał dodał: — Paszkwil ten będzie niezawodnie potępiony, bo opinia sędziów i kardynałów nie jest już nikomu tajną.