Strona:PL Kraszewski - Wybór pism Tom IX.djvu/672

Ta strona została skorygowana.
651
LISTY Z PODRÓŻY.


V.
27 października. Bruksella.

Musimy przyznać, że jeśli o czém mówiono w Compiègne i układano się o co, tajemnica doskonale dochowaną została... ani kropelka z niéj nie przesiąkła nazewnątrz. W Berlinie najlepiéj uwiadomieni utrzymują, że o koniach i aktorkach toczyła się rozmowa: Punch angielski mieści wprawdzie, „The Chant of Compiegne“ i illustrującą ją konną konwersacyą na myśliwskiém stanowisku, wystawiającą Napoleona III z dosyć kwaśną miną trzymającego się za brodę, ale jego przypuszczenia nie różnią się wcale od tych, które nastręcza broszura, z jakiéj dawno już zdaliśmy sprawę. Z jednéj strony występuje „United Germania“, z drugiéj „a strip of Rhenish sando“. Z wszystkiego jednak domyślać się godzi, że jeśli mowa była o czém więcéj niż o koniach, to warunki nie tak prosto i naiwnie postawione zostały.
Dzisiejsze dzienniki może w związku z tym wstępnym zjazdem, zwiastują inne, a mianowicie króla pruskiego z cesarzem austryackim we Wrocławiu, potém wielkie zgromadzenie panujących z powodu wystawy 1862 r. w Londynie. Wyrazu kongres nikt jeszcze nie wyrzekł, ale widocznie jest już on na wszystkich ustach: jest bardziéj jeszcze w sercach wszystkich miłujących pokój Europy. Kwestye zawieszone, jakkolwiek umiejętnie i silnie, nie są nigdy rozwiązanemi, uspokojenie okupione wytężeniami wielkiemi, nie jest rękojmią przyszłości, potrzeba radzić i działać, aby to, co może w sobie miéć zaród niebezpieczny, usunąć, złagodzić, ostatecznie rozwiązać.
Nie tykając większych a znanych powszechnie kwestyj europejskich, maluczkie zadrażnienie ze Szwajcaryą z powodu genewskich artykułów Constitutionela, przybrało w umysłach dzieci tego kraju rozmiary niespodziewane. Przekonałem się o tém osobiście, spotkawszy z kilką Szwajcarami, którzy równie Belgię, jak siebie widzą zagrożonemi przez Francyę i niC nie pragną nad zjednoczenie Prus i Austryi dla postawienia zapory duchowi zaborczemu Napoleona III. Z obawy téj nic ich wyprowadzić nie może, sprawa Chablais i Faucigny, neutralnego terytoryum, które dawniéj Piemont ledwie jedną kompanią miał prawo obsadzać, a Szwajcarya całemi siłami uznawszy tego potrzebę, gdy dziś stoi tam cały regiment francuski pod pozorem robót około dróg publicznych — łączy się z dzisiejszą nową gienewską sprawą, w ktoréj Szwajcarya niechybnie ma słuszność po sobie.
Bądź-co-bądź, sądziłbym, że im przeważniéj silna jest Francya,