Strona:PL Kraszewski - Wybór pism Tom IX.djvu/714

Ta strona została skorygowana.
693
LISTY Z PODRÓŻY.

nie, gdy dziś dzieje się zupełnie przeciwnie, bo flamandzkie prowincye się coraz bardziéj gallizują.
Jest w tém jednak działanie opatrznościowe, konieczne, któremu oprzéć się trudno. Wielkie narody stojące na wysokim szczeblu cywilizacyi, nie myśląc i nie starając się o to, czynią moralne zdobycze codzień samą siłą swéj natury, potęgą swojéj wyższości.
Najlepszą próbą żywotności dwóch krajów odrębnych jest wpływ, jaki w zetknięciu wywierają na siebie. Tak naprzykład od strony, gdzie Niemcy stykają się z Francyą, jakkolwiek uparty żywioł giermański, powoli jednak ustępuje przeważniejszemu francuskiemu, choć nieznacznie się rozszerzającemu. Francya jak pełne morze rozlewa się za brzegi w Szwajcaryą, Belgią, a falami bryzga do kończyn Europy. Narody zżymają się i niecierpliwią na ten podbój codzienny, a oprzéć mu się nie mogą. Największe siły materyalne nigdy podobnych nie wywalczą zdobyczy, a systematyczne wynarodowianie będzie zawsze oranżeryjną uprawą, z któréj zdjąwszy okna, rośliny nikną i giną. W tém jest właśnie najlepszy dowód siły i stanowiska narodów, a nikt może nie daje nam większego nad Francyę, którą nienawidzi pół świata, ale we własnym języku jéj rzuca na nią przekleństwa. Na ten fakt nie radzą ani działa, ani twierdze, ani rzeki i góry, ani prawa i obostrzenia, siła ducha bowiem jest nieprzemożoną i niezłamaną. Dopóki naród ma ją i idzie za prądem, który go nazewnątrz prowadzi, musi mimowoli obudzać strach i miéć coś w swym charakterze podbójczego. Nie dziwimy się więc Belgii, którą trwoga zdaje się skazywać na efemeryczne trwanie, bo przeczucia tego rodzaju są prorocze. Pół-francuska zleje się ona z Francyą tak łatwo, tak nieznacznie, że połknięcie jéj wysiłku żadnego kosztować nie będzie. Nie powiem jednak, by na zniknięciu jéj z karty Europy świat nie stracił, jest to kraj godzien studyów, a w dzisiejszych czasach wstrząśnień i niepokoju, przedstawia obraz nauczający, użycia swobód bez ich nadużycia, bez środków wyjątkowych, bez ciągłych obaw i walk wewnętrznych. Tak jak on jest urządzony, może służyć za wzór wielu szerszych rozmiarów państwom szczerém spełnieniem i poszanowaniem prawa i zastosowaniem życia do jego warunków.


XVI.
Bruksella, d. 15 listopada 1861.

Od dni kilku już zapowiadana i oczekiwana nominacya p. Fould ukazała się w Monitorze, a okoliczności, w jakich się spełniła ta zmiana ministeryalna, czynią ją dziś przedmiotem wszystkich rozmów