Wspomnieliśmy o pogłosce równocześnie prawie z wyjściem memoryału Fould’a rozsianéj o zmniejszeniu wojska z zachowaniem kadrów, które skutkiem doskonałéj organizacyi armii, w bardzo prędkim czasie zapełnione być mogą. Dziś potwierdza się coraz mocniéj ten środek oszczędności, a przypisują plan jego p. Persigny, chcącemu współubiegać się z Fouldem o zjednanie sobie popularności. Inne źródła dochodów, mniéj więcéj szczęśliwie obmyślane, posłużyć także mają do zwiększenia zasobów; przywodzą między innemi, opodatkowanie zapałek chemicznych w tak powszechném będących użyciu, zwiększenie stempla od sprzedaży i kupna i t. p. Ważniejszém nad nie daleko jednakże będzie oszczędność na wojsku, jeżeli przedsięwzięty środek da się w wykonanie wprowadzić. Wszelako Europa znając dokładnie urządzenie armii i rezerw, wcale się nie myli na znaczeniu politechniczném tego kroku, któremu chciano przypisać wpływ na utrzymanie pokoju. Dzisiaj już wszyscy zgodnie twierdzą, że Francya w kilka dni, mimo rzeczywistego zmniejszenia liczby wojsk, mogłaby całą armią na stopie czynnéj postawić; i że redakcya liczebna żołnierza, posługująca finansom, politycznéj wagi miéć nie może. Jest ona chwilowo zapewnieniem niejakiém wiary w niezachwiany pokój Europy, ale nie przesądza wcale przyszłości. Wojny zwykle nie rozpoczynają się w zimie, a do wiosny Francya-by wiele zyskała rozpuszczając część wojsk, które w marcu powołanemi nazad być mogą; nie jest to jeszcze prawdopodobném, ale zupełnie możliwém.
Co do floty, niesłychać dotąd, aby tu jakie zmniejszenia zamierzano, budżet jéj jest dosyć znaczny, a plan reorganizacyi sięga 1865 roku, wątpić należy, by w nim co odmieniono. Trudno-by zresztą rozpoczęte porzucić roboty i cesarz Napoleon nie dopuściłby pewnie wyprzedzić się Anglii, która swoich nie zmniejsza i zgóry to oświadcza.
Drugim zakładem pokoju uważają zapowiedziane odwiedziny królowéj Wiktoryi przez cesarza Napoleona, z powodu przyszłéj wystawy londyńskiéj; — lecz prawdę rzekłszy, byłyby one tylko uwiadomieniem spełnionego faktu i zgody gabinetów, która jest bardzo możliwą. Na dłuższe i trwalsze stosunki przyjazne wcale tu rachować nie podobna, lecz interesa mogą zbliżyć, połączyć czasowo i harmonią nadwerężoną przywrócić. W dzisiejszéj polityce wogólności jest tyle sprzecznych z sobą dążeń i żywiołów, że na przymierza absolutne, zupełne, obejmujące wszelkie wypadki, nikt liczyć nie mo-