Kobieta świętą być powinna dla uczciwego człowieka.
Kobiety w ogóle, w mężczyznie widzą tylko męża, — ci co się na mężów nie zdali, są jak puste orzechy na śmiecie.
Co za cudny nasz wyraz Dziewica, jak on maluje tę anielską czystą istotę, która przestała być dziewczynką; (wpół jeszcze dziecięciem) a stoi już na progu życia poświęceń, ofiar, życia pełnego, życia — boju. — Bój to uroczysty i chwały pełen. Ale oko dziewicy ledwie go przegląda; ono widzi tylko spokojne zacisze i domowe swe szczęście i obowiązki którym bije samotne serce. W jéj oczach postrzeżesz już, że myśleć poczęła, że życie codzień pojmuje lepiéj, że się gotuje do niego. Ta chwila jest jakby jéj modlitwą do Boga o przyszłość. Straciła całkiem swą żartobliwą płochość, swą wesołość dziecka, oczy nie latają jak przedtem, ale spojrzenie jéj do głębi przeszywa.
Jak dzieci igrają z ostrym nożem nieraz, tak kobiety z nami; ostry nóż i skaleczyć przecie i roztrzaskać się sam może. Ale one w to nie wierzą.