ceń, niewidzianem zjawiskiem, szacunek i uwielbienie, najczęściéj udziałem niezasłużonych... a ideały na ziemi, widmem chorobliwych oczów.
Pokora bowiem jest niczem innem jedno miłością braterską w innéj szacie, w jednym ze swych objawów czynnych.
Wejrzyjcie na niebiosa — co tam światów wiecznie krążących około ogniska, które mu swój byt poświęciły; wejrzyjcie na społeczeństwa — jeźli w nich zgasł duch ofiary, duch miłości, — ruiną są, popiołem, rumowiskiem.
Wielkie mistyczne znaczenie miłości wschodzi dopiero w świecie chrześciańskim; poganie już mieli przeczucie jéj w świecie materyalnym, mieszcząc Erosa u wrót stworzenia, i u wrót Chaosu. Ale miłość ludzką zniżyli do czysto materyalnego pociągu. Duchowa miłość, zdolna do ofiary z siebie, występuje na świat z krzyża, oblanego krwią Chrystusową.
Cóż może zastąpić te związki młodzieńcze, wlewające miłość bratnią w ludzi, którzy się wszyscy kochać i łączyć powinni? Jest — że z nas kto coby