Strona:PL Kraszewski - Złote myśli.djvu/174

Ta strona została przepisana.

Nauka odkrywa nam prawdę świata; sztuka piękność jego; obie spajają się i łączą w jedność, a odrębnie wzięte, nie pełne są i ułomne. Prawda, piękność, dobro, są członkami jednéj całości.

Pamiętn. Niezn. T. II.




Największą cześć oddaje nauce i nauczycielowi, kto je do głębi roztrząsa i doszukuje się w nich treści. Jeźli masz wątpliwość, nie kryj jéj w sobie, rzucaj ją śmiało i szukaj światła choćby w walce.

Na cmentarzu — na wulkanie.




Umiejętność ludzka sama z siebie małą, jest środkiem rozwinięcia człowieka i wykształcenia umysłu i serca. Idzie oto, abyś wiedział jak daleko ludzie zaszli, i byś nie mordował się wynajdując to, co już jest wynalezionem, pracując nad tem, co opracowane.

Na cmentarzu — na wulkanie.




W nauce prawdą jest, że nic spełna nie umiemy, nie wiemy, że na najwyższym szczeblu umiejętności ludzie upokorzeni wołają: — Wiemy że więcéj jest daleko nad to co umiemy i rozumem naszym dojść możem. Głupcy tylko mieniąc się mędrcami wołają: Myśmy posiedli wszystko, pojęli wszystko! Są to umysłowi Chińczycy, którzy po za granicą Chin swoich nic już nie wiedzą.

Tomko Prawdzic.