Strona:PL Kraszewski - Złote myśli.djvu/182

Ta strona została przepisana.

Najwyższą podobno mądrością jest dojść do tego, swéj mądrości nie wierzyć, owe stare prawidło: Znaj siebie samego, nie co innego rzec chciało, jeźli je do poznania prawdy odniesiemy.

Rzym za Nerona.




Ani rozum, ani namiętność nie jest twórczą, rozum rozbiera, namiętność burzy... uczucie kreacyjną ma siłę.

*   *   *




Rozum ludzki najsprawniejszy zawsze się myli w rachubie, bo nie zna wszystkich żywiołów i nie bierze w rachubę ani woli Bożéj ani okoliczności maluczkich na pozór, a mogących przecie obalić największe nadziei rusztowania.

Metamorfozy T. III.