Strona:PL Kraszewski - Złote myśli.djvu/203

Ta strona została przepisana.

dzieja śmierci i innego gdzieś szczęścia w lepszem życiu.

Pamiętn. Nieznaj. T. II.




Wiara w szczęście zgubną jest; ona poniża i obala człowieka; z nią nic wielkiego się niegodzi.

Pamiętn. Nieznaj. T. II.




Kto zapisał sobie na czele Dróżnika swego, Szczęście, ten nieznajdzie nawet pokoju i wiecznie tylko narzekać będzie. Narzekanie jest dowodem słabości.

Pamiętn. Niezn. T. II.




Człowieka celem nie jest szczęście — a kto życie pojął fałszywie zapatrzywszy się na to, że jedne reczy go głaszczą, drugie kolą, ten tylko stękać potrafi.

Pamięt. Niezn. T. II.




Szczęście! jest to czarodziejska gwiazda, która niespada na ziemię; często za nią brać chcemy to iskry domowego komina, to błyszczące race fajerwerku; ale gwiazda świeci w błękitach, okiem tylko pościgniona. Szczęście jest w siódméj gdzieś sferze, w niebieskich eterach Platona w ognistem Empireju, nie szukajmy go tutaj nadaremnie.

Pamiętniki Nieznajomego. T. II.




W życiu człowieka są czasem fatalizmy tak straszliwe, jak w tragedyach greckich; wszystko się zdaje składać na nieuniknioną zgubę; ludzie, przypadki, po-