Strona:PL Kraszewski - Złote myśli.djvu/29

Ta strona została przepisana.

jednych może być zrozumianym, innych chłodnymi zostawić, tak też i powieść jego: jedna może się podobać, druga nie podobać. Zależy to od wewnętrznego, podmiotowego usposobienia czytelnika, nawet od stopnia jego ukształcenia. Ale sądzić dzieła Kraszewskiego bezstronnie można tylko, nie tracąc z oczu syntetycznéj ich całości; a wiele oddzielnie wziętych powieści jego mają wszystkie warunki sztuki, obok głównéj idei, która dla niego jest zawsze źródłem natchnienia. Prócz wyżéj wymienionych, są takie, które zaledwie możnaby nazwać powieściami. To skończone, zachwycające poemata! Rymów im tylko nie dostaje. Poeta i Świat jest jedną z najcenniejszych pereł w tym nieprzebranym skarbcu. Autor skreślił ten obraz, nie mając więcéj jak dwadzieścia sześć lat wieku. Powieść ta, jeźli ów pełen poezyi utwór tak nazwać trzeba, rozbroiła najzjadliwszych krytyków, najzawziętszych wrogów Kraszewskiego; zachwyciła wszystkich. Michał Grabowski, który przy całym krytycznym zmyśle, nie był zupełnie wolnym od pewnych uprzedzeń szkoły, a nigdy wznieść się do wyższych sfer nie umiał, zachwycony, odtąd się nawrócił i pilniéj zaczął badać Kraszewskiego. Alexander Przeździecki przełożył ją na język francuzki. Zjawili się także inni tłómacze: Polewoj, Czech F. P. Polak; a Julian Miłkowski przerobił ją na dramat.
Na równi z tym utworem postawić można bardzo wiele obrazów Kraszewskiego. Do rzędu najznakomitszych należą: Całe życie biedna i Historya o bladéj dziewczynie z pod Ostréj Bramy, (Wyd. w Wilnie