garnie ogłaszały coraz świeższe utwory; stoły pokryte były nowemi dziełami. Rozeszły się pogłoski, iż on ma kilku pomocników, że podaje tylko plany dzieł rozlicznych, a wykonawcami jego myśli, są jacyś podręczni pisarze. Nie wierzono, aby mu czas na to wszystko materyalnie wystarczał. Zdawało się, że taka płodność, połączona z mechanicznem wykonaniem, przechodzi możność pojedyńczego człowieka.
Przypuszczenia takie, istniejące jeszcze dotąd pomiędzy tymi, co go bliżéj nie znają, dowodzą tylko, jak olbrzymia jest jego działalność, ale nie mają najmniejszéj podstawy. Kraszewski wszystko sam robi; sam pisze, sam przepisuje nawet potrzebne mu dokumenta; sam czyni wszelkie wyciągi; sam prowadzi często korektę w dziełach wychodzących pod jego kierownictwem; sam wreszcie odpowiada a nieraz bardzo obszernie, na niezliczoną ilość listów. Nie posługuje się nigdy i nikim. Własne siły mu wystarczają.
Jeżeli do téj pory zdumiewał różnorodnością przedmiotów, od tego czasu rozmaitość prac, którym się oddawał, jeszcze większego stała się godną podziwu. Jestto fenomen rzadki, może jedyny, zjawisko zasługujące na największą uwagę w psychologicznéj dziedzinie. Potrzeba go widzieć zblizka, potrzeba dotknąć się objawów téj niesłychanéj działalności, ażeby uwierzyć w możliwość takich trudów.
Od roku 1866 do roku 1878 napisał przeszło osiemdziesiąt tomów nowych powieści, małych obrazków i nowel, kilka komedyi i poważnych dramatów, przyj-
Strona:PL Kraszewski - Złote myśli.djvu/58
Ta strona została przepisana.