Strona:PL Kreczmar - Kwestja agrarna w starożytności.pdf/58

Ta strona została przepisana.

wolnikami wiejskich robotników (operarii mercennarii). Nowi posiadacze nie korzystali z prawa aljenacji i obowiązani byli płacić do skarbu niewielki czynsz (vectigal). Do uskutecznienia całej skomplikowanej operacji, związanej z wykonaniem reformy, powoływała lex Sempronia komisję z trzech członków (triumviri agris dandis assignandis), wybieranych co roku przez zgromadzenie ludowe. Komisja otrzymywała bardzo rozlegle pełnomocnictwa: miała dokonać odmierzenia (mensura) podlegających konfiskacie części gruntów państwowych po dokładnem zbadaniu pochodzenia praw własności wszystkich posiadaczów, samej następnie konfiskaty, przyczem przysługiwało jej prawo wyboru gruntów oraz rozstrzygania wszelkich z czynnościami jej związanych i z tychże wynikających procesów sądowych w jedynej i ostatniej instancji, wreszcie podziału konfiskowanych gruntów zgodnie z treścią billu i wypłacenia obdarzonym niemi subsydjów ze spadku po pergamskim królu Attalu na zagospodarowanie się w nowych siedzibach. Prawo, po długiej i zaciętej walce uchwalone przez comitia, zmierzało do zahamowania rozwoju wielkiej własności gruntowej i odrodzenia włościaństwa. Reforma, którą zapowiadało, była o wiele skromniejsza, niż przed stu laty uskuteczniony w Sparcie „nowy podział gruntów“. Chodziło nie o „nacjonalizację“ „czy upaństwowienie“ ziemi, ale zaledwie o zwrot państwu części przywłaszczonych przez jednostki dominjów. „Socjalistyczny“ zakaz aljenacji nadanych gruntów stanowił konieczność, o ile cała reforma nie miała być paljatywem, wszelkiej trwałości i znaczenia pozbawionym. Bez tego zastrzeżenia