Strona:PL Kreczmar - Kwestja agrarna w starożytności.pdf/74

Ta strona została przepisana.

cylji, Afryce i Hiszpanji, wreszcie — wszelkich wpływających z prowincji podatków (vectigalia) drogą ich wykupu przez gminy miejskie i wiejskie, Za otrzymane ze sprzedaży kolosalne sumy należało zakupić grunta w Italji w jak największych rozmiarach. Olbrzymiej operacji dokonać miała komisja dziesięciu, wybrana przez zgromadzenie tryb (comitia tributa) i obdarzona władzą pretorską (decemviri praetoria potestate). Taż komisja winna była następnie zająć się podziałem resztek „pola publicznego“ w Kampanji, z których spodziewano się wykroić ogółem 5,000 drobnych działów po 10 morgów rzymskich (iugera) bardzo urodzajnej ziemi, oraz zakupionych gruntów italskich. Nowi posiadacze nie mieli być całkowitymi właścicielami: musieli płacić do skarbu czynsz i nie korzystali z prawa aljenacji. Reforma miała na celu jak dawniej Grakchowska, odrodzenie włościaństwa i odrodzonemu zapewnienie dostatecznej siły odpornej przeciw apetytom gruntowym nobilitetu i kapitalistów. Inicjator marzył zapewne o wykupie całej własności ziemskiej na półwyspie i podziale całej Italji między ludność rolniczą. Pierwiastek „nacjonalizacji ziemi“ nie był projektowi obcy: podzielone grunta nie miały przecież stać się całkowitą własnością prywatną, miały być raczej dzierżawą mienia narodowego. Ale od „socjalistycznych“ teorji greckich i epoki Grakchów bill Rullusa był dość daleki. Proponował nie wywłaszczenie, ale wykup, nie uznawał przymusu, lecz uzależniał przeprowadzenie poszczególnych tranzakcyj kupna od zgody poszczególnych posiadaczy. O odrodzeniu włościaństwa drogą rewolucyjnej częściowej lub całkowitej eksproprjacji