Strona:PL Kreczmar - Społeczeństwo i państwo średniowiecza greckiego.pdf/29

Ta strona została przepisana.

imię przybrała sobie Atena, lub Jazonida Euenus, który wino Grekom przysyłał pod Troję do rozprzedaży między rycerstwo (Iljada VII, 467). Handel ten przypomina udział senjorów włoskich z wieku XIII w ruchu towarowym na morzu śródziemnem. Podstawą egzystencji i bogactwa panów i szlachty nie były jednak owe ich osobiste zajęcia, lecz praca na roli i w gospodarstwie wiejskiem, w której rycerz czynnie nie występował i która normalnie spoczywała w całości na barkach przedstawicieli innej klasy społecznej.
Znaczną część czasu, wolnego od walki i obrad publicznych, spędzał szlachcic na ucztach, najczęściej w zamku pana, którego był wasalem, urozmaicanych pieśniami „aojdów“, tych żonglerów lub minstreli średniowiecza greckiego, jak Femjusz na dworze Odyseusza lub Demodok u króla Alcynousa na Scherji. Chętnie też uczestniczył w turniejach czy „igrzyskach“ rycerskich, w których wyraźnie zarysowywał się już w dobie epopei zarodek późniejszego „pentatlonu“ olimpijskiego. Jak w wiekach XIII i XIV królowie i senjorowie europejscy, tak homerowi „basileusowie“ lubili popisywać się dzielnością i sprawnością bojową swoich krewnych i wasali (etaj, hètajroj). Często przeto urządzali na dworach swych popisy turniejowe: walki, wyścigi, strzelanie z łuku lub procy i rzucanie „dyskiem“, w których, prócz miejscowej młodzi rycerskiej, występować mogli i przygodni obcy przybysze lub goście, byleby do stanu rycerskiego, nie „podłego“ należeli. Nie brakło poszukiwaczy przygód i sławy, korzystających z każdej okazji zdobycia palmy pierwszeństwa, a wyrażając się językiem współczesnym, championatu lub mistrzostwa, – w tym czy innym rodzaju zapasów i otrzymania nagrody w postaci