wziąwszy pieniądze, wypuścić cię od siebie z tak niedokładnemi wiadomościami.
Spotkawszy raz jednego z obywateli, obranego dowódcą wojska, zwrócił się do niego z pytaniem:
— Dla czego, zdaniem twojem, Homer nazwał Agamemnona, pasterzem ludów[1]? Czy dlatego, że, jak pasterz powinien się troszczyć o bezpieczeństwo swych owiec, o pożywienie dla nich i o to, aby był osiągnięty cel, dla którego są chowane, tak samo wódz powinien dbać o całość swych żołnierzy, o żywność dla nich i o dopięcie celu, dla którego ci podejmują wojenne wyprawy? Przedsiębiorą zaś oni te wyprawy w tym celu, aby, zwyciężając wrogów, osiągnąć większą pomyślność. Czy też dla jakiej innej przyczyny Homer tak chwalił Agamemnona, kiedy powiedział: „Dobry zarówno król, jak i dzielny na włócznie wojownik[2]?“ Czy dlatego może, że byłby i on dzielnym wojownikiem nie w tym jedynie wypadku, gdyby mu przyszło samemu tylko dzielnie walczyć przeciwko wrogom, lecz i wówczas, gdyby mu