ujrzysz się w pełnym rozwoju swej piękności i sił fizycznych, a tego nie może widzieć człowiek, zaniedbujący ćwiczenia ciała, gdyż rozwój taki nie zwykł sam przez się przychodzić.
Gdy razu pewnego gniewał się ktoś, że na jego powitanie nie odpowiedziano mu wzajemnością, rzekł Sokrates: „Śmieszy mnie, że sprawia ci przykrość spotkanie się z człowiekiem, którego dusza jest mniej delikatną, niż twoja, a tymczasem nie wybuchasz gniewem, spotkawszy człowieka fizycznie słabiej rozwiniętego od ciebie.“
Gdy ktoś inny użalał się, że je bez apetytu: „Akumenos[1] — odezwał się Sokrates — ma wyborny na to środek.“ Na pytanie zaś, jaki to środek, odpopowiedział: „Wstrzymać się od jedzenia, a ten, kto
powstrzyma się w takich razach, będzie żył przyjemniej, taniej i zdrowiej.“
Gdy znów ktoś inny uskarżał się, że ma u siebie za ciepłą wodę do picia, Sokrates rzekł na to:
— Więc będzie w sam raz dobra dla ciebie do ciepłej kąpieli, skoro jej zażądasz.
- ↑ Sławny lekarz ateński, przyjaciel Sokratesa.