Strona:PL Kuper - Ostatni Mohikan.djvu/220

Ta strona została przepisana.

z tego co gadali, że nasi przyjaciele nie wpadli w ich ręce i za parę godzin możemy otrzymać pomoc od Weba.
Kilka minut] upłynęło w milczeniu nie spokojności, a wszystko świadzcyło ze dzicy daleko ściślej zaczęli przetrząsać wyspę. Nie raz słychać było, jak w wywozie łączącym dwie jaskinie z szelestem ocierali się koło liści szafranowych; suche gałązki kruszyły się pod ich stopami; nareszcie i wiązka zgromadzona przez Hejwarda usunęła się trochę i z boku zabłysła szczelina. Kora w śmiertelnym przestrachu przytuliła siostrę, a Dunkan powstał szybko jak błyskawica. Potężny okrzyk w tej chwili wychodzący widocznie z przyległej pieczary oznajmił że Huronowie ją odkryli i cała tłuszcza wbiegła do niej, albo przynajmniej zgromadziła się u wchodu.
Ponieważ nie zbyt wielka odległość dzieliła dwie jaskinie, major uważał za rzecz niepodobną, aby odkrywszy pierwszą, nie