Strona:PL Kuper - Ostatni Mohikan.djvu/24

Ta strona została przepisana.

ropejczyk bijąc się każdy ze swojej strony, trawili niekiedy całe miesiące na walce przeciw potokom lub na torowaniu drogi przez wąwozy w górach, nim znaleźli zręczność okazania bliższych dowodów męztwa. Lecz naśladując w cierpliwości dzikich wojowników tych krain i ucząc się od nich znosić niewczasy, tak pokonywali wszystkie zawady, iż można było sądzić, że wkrótce puszcze nie będą miały kryjówki dość ciemnej, pustyni dość odległej na schronienie od tych, którzy rozlewali krew dla nasycenia zemsty, lub wspierania oziębłej i samolubnej polityki monarchów mieszkających w dalekiej Europie.
Na całej rozległej przestrzeni pogranicza, żadne podobno miejsce nie mogło przedstawić żywszego obrazu rozjuszenia i okrucieństwa dzikich wojen owej epoki, jak kraj między Hudsonem i przyległemi jeziorami położony.
Samo tu przyrodzenie tak widoczną łat-