Strona:PL Kuper - Ostatni Mohikan.djvu/246

Ta strona została przepisana.

czach Magui zaiskrzenie tak gwałtownego gniewu, iż widocznie mógł poznać że dotknął najczulszej żyłki; a gdy zaczął rozwodzić się nad tém, czém chciał podobnie obudzić chciwość jak rozdrażnił zemstę, pozyskał przynajmniej pilną uwagę słuchacza. Chociaż Lis zadając ostatnie pytanie utrzymał całą spokojność i godność Indyanina, z twarzy jego można było wyczytać jednak, że się mocno zastanawiał, co ma odpowiedzieć na całą przemowę majora.
Po kilku chwilach milczenia, Huron podniósł rękę do ramienia obwiązanego szafranem i rzekł z uczuciem:
— Przyjaciele czy robią takie znaki?
— Gdyby Długi Karabin tę ranę nieprzyjacielowi zadał, byłaźby ona tak lekka?
— Czy Delawarowie dla tego czołgają się między krzakami jak węże, żeby tych, co kochają, zatruwać swym jadem?
— Wąż Wielki dałżeby się słyszeć uszóm, gdyby chciał je uczynić głuchemi?