Strona:PL Kuper - Ostatni Mohikan.djvu/539

Ta strona została przepisana.

mi ich najmniej; znajdzie się może i tam kilku takich, co wyszydzą chwaliburcę bredzącego przeciw rozumowi. Kula tego łotra zagwizdała tobie w uszy, Sagamorze?
Szyngaszguk spojrzał tylko odniechcenia na przestrzeloną głownię, i jakgdyby podobny wypadek nie był zdolny go wzruszyć, niezmienił swojej zimnej postawy. Unkas powrócił w tej chwili i usiadł przy ogniu, równie spokojny i obojętny jak jego ojciec.
Hejward z ciekawością i zadziwieniem śledząc oczyma wszystkie ich ruchy, gotów już był mniemać, że strzelec i dwaj Indyanie mieli tajemny sposób porozumiewania się między sobą, którego on dostrzedz nie mógł. Kiedyby bowiem młody Europejczyk w podobnym razie z pośpiechem a może i z dodatkiem, nietracąc chwili zaczął opowiadać towarzyszom najdrobniej-