Strona:PL Kuper - Ostatni Mohikan.djvu/616

Ta strona została przepisana.

— Gdzie jest ten łotr? — porywczo zapytał strzelec.
— Poluje dziś na łosia ze zgrają swoich wojowników młodych; a jutro, jak słyszałem, mamy dalej pójśdź na puszczę i zbliżyć się do granic Kanady. Starsza siostra mieszka u sąsiedniego pokolenia, tam za tą czarną skalą; młodsza zostaje pod strażą niewiast hurońskich w ich obozie, stąd o dwie letkie mile, na płaszczyźnie jednego wzgórza, gdzie płomień wyręczając siekierę wyniszczył znaczą przestrzeń lasu.
— Alina! moja biedna Alina? — zawołał Hejward, — straciła więc nawet i tę pociechę, bydź razem z siostrą!
— Straciła, ale miała inną, jaką strapionemu umysłowi przynosi melodya pieśni świętych.
— Co? — zawołał Sokole Oko; — ona zaś miałaby upodobanie słuchać twojej muzyki!
— Muzyki poważnej i uroczystej, —