Strona:PL Kuper - Ostatni Mohikan.djvu/630

Ta strona została przepisana.

— Dawid jest żyjącym dowodem, ze i Huronowie nie zawsze są bez litości.
— Ale gardło Dawida czyni mu taką usługę, jakiej człowiek zdrowego rozsądku nie może spodziewać się po swojém.
— I ja mogę grać rolę waryata, głupca, bohatera, kogo chcesz nareszcie, bylebym tylko wybawił z niewoli drogą dla mnie osobę. Nie czyń więcej zarzutów; juzem postanowił.
Sokole Oko znowu spojrzał na niego oniemiały z podziwienia; lecz Dunkan, który dotąd przez wzgląd na doświadczenie i przychylność strzelca, prawie ślepo był posłuszny jego radom, przybrał teraz ton człowieka nawykłego rozkazywać, dał znak ręką że nie chce słuchać żadnych przekładań i nareszcie przemówił umiarkowańszym głosem.
— Wiem ze potrafisz mię przebrać, i użyj natychmiast twojej sztuki. Maluj mię, zmieniaj całą moję powierzchowność, zrób