Strona:PL Kuper - Ostatni Mohikan.djvu/718

Ta strona została przepisana.

powiedział, już Dunkan kończył zmywać resztki farb stanowiących jego maskę. Przygotowawszy się tym sposobem do widzenia się z kochanką, pożegnał towarzysza i znikł za wskazanémi sobie drzwiami.
Sokole Oko zalecił mu nie tracić wiele czasu na próżnej rozmowie, z ukontentowaniem spojrzał na odchodzącego, a potém zajął się przeglądaniem spiżarni Huronów, gdyż jakeśmy już powiedzieli, jaskinia była magazynem żywności całego pokolenia.
Dunkan znalazł się naprzód w ciasném i ciemném przejścia, lecz światełko błyszczące po prawej ręce, było dla niego gwiazdą polarną i wprowadziło go do drugiej groty przeznaczonej na więzienie niewolnicy tak znakomitej, jaką była córka komendanta nieprzyjacielskiej twierdzy. Mnóstwo rzeczy zrabowanych podczas zdobycia William Henryka, walało się tu na ziemi: odzienie, broń, materye w sztukach,