Strona:PL Kwiatkowski - Zwyczaje i obrzędy harcerskie.pdf/71

Ta strona została przepisana.


Przyjęcie chłopca do pierwszego ogniska.

Rozpalono ogień. Drużynowy wrzucił głownię z poprzedniego ogniska, rok temu palącego się w innej stronie Polski. Kilka pieśni i na skinienie drużynowego dwóch zastępowych przyprowadza „biszkopta“ z zawiązanymi oczyma. Drużynowy zwraca się do niego: Co cię skłoniło przyjść do naszego ogniska?
„Chcę być z wami w kręgu ognia i w tym ogniu spalić swe złe myśli.“
— Więc dojdź do ognia i rękę wyciągnij nad nim na znak przynależności do nas.
Chwila ciszy. Jeden z zastępowych zdejmuje chłopcu opaskę z oczu. Drużynowy wyznacza mu miejsce w kręgu. Potem chłopiec pełni przez wieczór służbę, jako strażnik ognia.
A nocą…


Chrzest obozowy.

Pierwszą wartę pełni chłopiec, przyjęty dziś do kręgu. Druhowie z jego zastępu wykradają się z obozu i udają napastników. W miarę możliwości starają się go złapać i przywiązać do drzewa, zostawiając go na pewien czas samego. Gdy wreszcie powraca do obozu i kładzie się spać, a sen zmorzy powieki wówczas przyjaciele smarują mu twarz węglem.