Ta strona została skorygowana.
W nich żal jest radością,
Chwileczka dniem całym,
Uśmiéchy — miłością,
A łezka — kryształem.
A potém... a potém,
Gdy minie wiek młody,
Ni czynem, ni złotem
Nie kupisz swobody;
Już ona się zmieni
W dni letnich upały,
W przymrozki jesieni,
Lub w zimy szron biały,
A blask ów nadziei,
I złudy dziecięcéj,
W lat dalszych kolei,
Nie wróci już więcéj.
Igrajcie więc dziatki,
Igrajcie wciąż w koło,
Pod okiem swéj Matki,
Rozkosznie, wesoło;
Nie gońcie, o mili,
Za cieniem w przestworze,
Gdyż wdziękom téj chwili
Nic zrównać nie może.
LVII.
Modne ubranie.
Zosia ma krótkie sukienki,
Tak jak je noszą panienki,