Strona:PL Lemański - Bajki.pdf/79

Ta strona została przepisana.

Na piaszczystej mieliźnie
Szemrały morza fale drobne.
Szemranie podobne
Słyszysz w poszmerze
Cytryn, kiedy po zatoce
Cichy wiew się prześliznie
I o liść łopoce
Senny.
I był, niby kochania,
Szept, frunący na wybrzeże,
Melodyjny, i słodki, jak szmer nieustanny,