Strona:PL Lemański - Nowenna.djvu/89

Ta strona została uwierzytelniona.


LXIII.



Co tam pióra, kałamarze!
Com napisał, wszystko mażę.
Milsze życia mi wojaże.

Samotnemu człeku smętno.
Znajdę dziewczynę ponętną,
Pojętną i ku mnie chętną.

Byt, jak glob, bieguny dwa ma:
Duch i ciało; czystość — plama;
Raj bez win i grzech Adama;

Morze i ląd; wir i tama;
Oś i panew; człek i dama;
Śpiew i wtórująca gama.

Co tam czystych złud miraże!
Chcę zrealnieć w ludzkim gwarze,
Czuć woń kobiet, stroje, twarze...

Zrzucam ascetyczne piętno.
Dosyć! Niech mi bije tętno
Rozkoszą inteligentną!